Dzień 14 gdzie robisz swoje prace?
Jest to jedyne miejsce w domciu, w którym bałaganię na maksa :) drutuję, szydełkuję, koralikuję, krzyżykuję oraz zgłębiam literaturę :))
oto ja w trakcie tworzenia kolejnego dziergadełka:)
a na sobie mam sweterek który służy mi już 6 zimę :)) wytrwała ta puchatka:))
Niebawem pokażę kolejny przerabiany sweterek bo już się kończy :)) i jeszcze dwa czekają na poprawkę....
Wszystkim kochanym i kochającym życzę dużo miłości nie tylko
od święta :)
ps. obrazek pochodzi ze strony http://kraina2.pl.tl/Gify-_-serca.htm
Ps. Dostałam właśnie czekoladki od mojej połowy:)
Pięknie wyglądasz!I nie wiem czy nie zaczynasz tej serwetki co i ja robię teraz ,wzór od Ciebie!!!
OdpowiedzUsuńja też mam takie jedno miejsce, lubię robić kilka rzeczy naraz i mam naustawiane dookoła pudełka i koszycki,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Walentynkowo:)
Chyba każda z nas ma swoje ulubione miejsce do robótkowania, choć ja czasami dziergam w róznych zakątkach domku a latem najczęsciej w altance:)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWielu przytulnych i miłych chwil z robótką w ręku :)
OdpowiedzUsuńAniu zgadza się zaczęłam serwetke :)) czasami tylko toczę "małą wojnę" z kotkiem o miejsce na kanapie, ale wiadomo kto wygrwa ;)) a latem lubię swój zakątek w ogrodzie ;)) chwilowo mogę sobie na niego tylko popatrzeć ;))
OdpowiedzUsuńa moim miejscem jest zdecydowanie kuchnia-to nasza dusza domu. Wszystkiego najukochańszego z tym dniu życzę
OdpowiedzUsuńRozumiem, że jutro serwetka zostanie nam pokazana? :-)Gazetka i kłębuszek to jest ten bałagan? No to chciałabyś zobaczyć mój!
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru.
Elcia bałagan to jest za mną :)))
OdpowiedzUsuńPuchatkę też sobie chwalę.Noszę komplet już drugą zimę,i ani śladu zmechacenia.
OdpowiedzUsuńJa też mam taki robótkowy bałagan.Tyle że często robię porządek...choćby ze względu na Córcię,która chętnie by przygarnęła włóczki i kordonki.Dla farb tez by znalazła zastosowanie.Dobrze ze póki co pyta ;)
Świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńMyślałam,że tylko ja mam robótkowy bałagan w swoim magicznym
,,kąciku''
Pozdrawiam
Ja korzystam z fotela mojego męża. Bardzo wygodny , a do robótek w sam raz!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się sweterek jest śliczny:) Wiolu masz ich tyle że przez najbliższych paręnaście lat nadal będą świetnie wyglądały ....a gdzie ten bałagan ja też go nie widzę :)
OdpowiedzUsuńBałaganu nie ma bo do zdjęcia posprzątałam:) w ferworze robótkowania cała kanapa pokryta była włóczkami ze sprutych sweterków :))
OdpowiedzUsuń