Jesteśmy na półmetku :) bo dzisiaj dzień 15 nowa umiejętność.
Jakiś czas temu postanowiłam nauczyć się tej trudnej sztuki decoupage, zkupiłam kilka serwetek, farbę, lakier i pędzelki :) i się zaczęło poszukiwanie co by tu zmalować:) a to za duże, a to nie takie ale dorwałam puszki po dropsach i są :) już wiem jakie błędy popełniłam, ale mi się podobają i cieszą moje oko :)
Narazie mój warsztat chwilowo zamknięty z powodu niskich temperatur ale aby do wiosny :)
I ciekawostka widok z mojego okna zdjęcie zrobione jakąś chwile temu :) wieje wietrzysko, a tumany śniegu wirują... brrr i to niebieskie okienko w niebie :)
Wracam do szydełka :)
Pudełeczka sympatyczno-romantyczne:) A pogoda tez u mnie podła. Wracam do drutów:)
OdpowiedzUsuńPudełka wyglądają pięknie, nie widać, żeby coś źle było. Trochę mnie też kusi decu, ale warunki do tego mam nieciekawe, więc na razie będę tylko podziwiać. :) Wracam do kuchni, do pączków. ;)
OdpowiedzUsuńPudełka piękne, wybrałaś delikatne śliczne motywy.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia.
Ślicznie Ci wyszły pudełka!A z pogodą u mnie jeszcze gorzej.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne!!A mogę wiedzieć gdzie zakupiłaś farb i lakier?
OdpowiedzUsuńfarbe i lakier kupiłam u siebie w sklepie z chemikaliami:)
UsuńPudełeczka śliczne!Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńo błędach to tylko Ty myślisz- nam prace wydają się idealne:)
OdpowiedzUsuńnic tylko dawać Ci coś zmalować, bo efekty są obłędne-zwłaszcza te rumianki.
OdpowiedzUsuńja też nie widzę błędów pudełeczka są super, a okienko w niebie rzeczywiście udało Ci się fajnie uchwycić
OdpowiedzUsuńa gdzie ty się błędów dopatrzyłaś kobieto ,pudełeczka są śliczne,a widok za oknem brrrr....
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełeczka. No, zima piękna, tylko że zimno :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmnie się podoba są prześliczne :)
OdpowiedzUsuń