Mam na imię Violetta Każdą wolną chwilkę poświęcam robótkom wszelkiej maści czyli robię to co lubię

wtorek, 21 lutego 2012

dzień 21

Dzień 21 akompaniament.

     I tu chyba nie napiszę niczego nowego, podczas dziergania towarzyszy mi telewizor, a w nim mnóstwo kanałów, wieczorami są to programy dokumentalne, historyczne i seriale. Natomiast w dzień jak telewizor przejmuje moja córa to oglądamy seriale młodzieżowe lub kryminalne. Nie chce pisać tytułów programów i jakie kanały oglądam coby nie czynić reklamy....
     Czasami chociaż rzadko mi się to zdarza lubię włączyć sobie kanał muzyczny, a płyt odkąd mam płatną telewizję to nie słucham... a może by czas zacząć?
  I dzisiaj bez zdjęcia, ale tak wyszło przecież nie będę fotografować odbiornika telewizyjnego :)


Kochane zdjęcia tych kwiatuszków już były o tutaj :)))


http://mojerobotki-violetta666.blogspot.com/2012/01/zdjecie-sukienki.html 




   Ps. pomimo tego że góry mam w zasięgu ręki to często gęsto są przysłonięte chmurami lub mgłą i nic nie widać, dzisiaj przyroda była na tyle łaskawa, że uchyliła troszkę zasłonę i ukazały się góry, a tam śniegu jeszcze że hoho...





prawda że są piękne :))




3 komentarze:

  1. Tak,tak, rzeczywiście widziałam u Ciebie tę sukienkę i te kwiatki, ale wiesz skleroza!

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda że te góry są piękne, strasznie za nimi tęsknię...

    OdpowiedzUsuń