Bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa pozostawione w komentarzach :))
Od rana zimno, mokro i szaro za oknem, dobrze że pada bo jest strasznie sucho tylko, że temperatura spadła stanowczo za dużo.... a ja Wam przybliżę troszkę wiosny z mojego ogrodu..
i moja pupilka :))
Spódniczkę skróciłam zdjęcia na mnie przy lepszej pogodzie i topik kończę nitki mi zostały do pochowania, ale zdjęcia będą dopiero jak się cieplej zrobi....
Litości moje orliki mają o 4cm wysokości a Twoje już kwitną:(
OdpowiedzUsuńMiałam podobna kicię i nazywała się Różyczka bo taka kolorowa.
tak kwiatki jakby poszalały jedne kwitną inne już przekwitły nie zdążyłam oczu nimi nacieszyć może dlatego że ostatnio było strasznie gorąco...
UsuńKwiaty są urocze!! A kicia to kwiaty obserwuje czy jakąś myszkę!!;) Pozdrawiam bardzo gorąco.
OdpowiedzUsuńa z kotki to się uśmiałam :) bo jak zobaczyła, że z aparatem biegam po ogrodzie to usiadła i dała się spokojnie sfotografować:))
UsuńTrudno nadążyć za przyrodą!
OdpowiedzUsuńU mnie też leje i zimno.Brr...
piękne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiatuszki , u mnie te białe nie chciały rosnąć ...
OdpowiedzUsuńKicia łajna :)
a u mnie jakoś przetrwały mam kilka takich kępek za to goździki mi wymarzły..... a koteczka to moja ulubieica :)ale charakterek to ma:)
UsuńPiękne kwiaty
OdpowiedzUsuńU mnie niestety też zimno i deszczowo, choć rano zapowiadał się ładny dzień
Piękną masz wiosnę w ogrodzie, kiciuś śliczny, trójkolorowy:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że kwiatki zdążyły zakwitnąć, dzisiaj jeszcze zimniej. Działasz na fioletowo?;-) Pozdrawiam Cię, Violu.
OdpowiedzUsuńa dzisiaj wyciągnęłam czerwoną narzutę taki byłam zmarzlak robótka i ocieplenie za jednym zamachem :)) buziaki
UsuńTe białe kwiatki są the best i kotka oczywiście! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale kolorowo ,ale pachnąco :-)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty masz w ogrodzie. Kotka masz ślicznego, jakie fajne kolorki ma. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwoja kotka to prawdziwa modelka:)
OdpowiedzUsuń