Mam na imię Violetta Każdą wolną chwilkę poświęcam robótkom wszelkiej maści czyli robię to co lubię

sobota, 5 maja 2012

odzyskałam fotki


     Mam udało się fotki odzyskać ta moja połowa jest nieoceniona czyt. bezcenna... :)) 


Najpierw butki bo Marlenka chciała zobaczyć sandałki oto one wygodne pomimo tego że są wysokie :) już testowane:)


zrobiłam też taką prosta bransoletkę do naszyjnika :)


Muszę przysiąść i zrobić sobie jakieś kolczyki bo te co mam są za krótkie giną pod włosami może jutro coś pokombinuję z koralikami?


A takie miałam widoki dzisiejszego popołudnia




czarne chmury nadciągają popadało i dobrze bo jest strasznie sucho, a ja kwiatuszki posiałam i trawkę  i mieczyki posadziłam :)) mam nadzieję że coś urośnie....


8 komentarzy:

  1. Piękne masz widoki! Bransoletka zdecydowanie udana :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne butki, mmniam jak ja kocham butki, mam podobne tylko jaśniutkie(dużo mleka w kawie).
    U mnie od południa grzmi i leje z małymi przerwami, też kwiatki sadziłam tylko do wiszących doniczek, mam nadzieję, że moich surfinii i skrętnika nie zmiecie:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jasne butki też by mi się przydały... ale jakoś mi nic w oko nie wpadło może przy następnym wypadzie do miasta uda się znależć jakieś jasne sandałki?
      Tak musze kupić jeszcze jakieś pelaśki i nasadzić w donice na ogrodzie, a u mnie dzisiaj zimno.... tylko 11 stopni...

      Usuń
  3. A ja też posadziłam kwiatki na balkonie, ale nie padało wczoraj mimo zapowiedzi. Bransoletka efektowna, jak Ty ja zrobiłaś? Pocięłaś naszyjnik?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a bransoletka jest zrobiona na drucie z pamięcią świetny wynalazek :)

      Usuń
  4. Bransoletka bardzo ładna, a widoczki cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze mieć taką cenną drugą połowę. Mam nadzieję, że ja doceniasz. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń