Bardzo dziękuję za komentarze :)
No cóż nic nowego Wam nie pokażę bo dzisiaj kolejna spódniczka:)) tym razem z bambusa motków prawie trzy szydełko moje ulubione czyli 2. O napsuła mi ta włóczka krwi po raz pierwszy trafiłam na motki które się rozwalały w trakcie pracy więcej straciłam czasu na rozplątywanie nitek niż na robótkę, a najważniejsze ciekawe jak się sprawdzi w noszeniu... bo mi się podoba taka troszkę cukierkowa ale na lato jak znalazł:) i mam do czego nareszcie założyć ten cudny naszyjnik, który kiedyś wygrałam u Gosi:)
Tak wygląda spódniczka
i jeszcze zbliżenie wzorku tradycyjnie ten sam co w poprzednich spódniczkach:)
A tak na marginesie idę sobie pooglądać jakieś włóczki...... prezencik sobie idę poszukać właśnie dzisiaj mija 17 lat od dnia ślubu... ciekawe ileż to mój mąż ma cierpliwości do mnie że tyle lat ze mną wytrzymał....
A najlepsze życzenia złożyła nam nasza córa żebyśmy się nigdy nie rozwiedli, bo ona i tak nas zeswata:))
Miłej niedzieli, a ja uciekam na lampkę winka:))
Wszystkiego Najlepszego!!!!!Spódniczka świetna!!!!
OdpowiedzUsuńAniu dziekuję:))
UsuńSłużą Ci te spódniczki:) I same spódniczki i Ty w nich - super!
OdpowiedzUsuńOj,te rozwalające się motki są denerwujące,wiem coś o tym.Spódniczka bardzo ładna.Gratulacje:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))))))
UsuńWszystkiego najlepszego !!!
OdpowiedzUsuńSpódniczka przepiękna !!! rozwalające się motki to test na cierpliwość ;P, wiem coś o tym, właśnie taki mam pod ręką ...
Pozdrawiam
Pierwszy raz mi się tak zdarzyło, chyba następne takie kłębki to przewinę zanim zacznę się denerwoawać...Joasiu bardzo dziękuję:)
UsuńWszystkiego, co szczęściem się zwie na dalsze lata. Podglądam i nieustannie podziwiam. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za życzenia:))
UsuńWszystkiego naj naj... lepszego:)))
OdpowiedzUsuńŚliczne spódniczki :))
Beatko bardzo dziekuję:)
UsuńWSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!
OdpowiedzUsuńMy zawsze znajdziemy sobie jakąś okazję, aby móc kupić nowe włóczki, prawda?!
Spódniczka fajna, kolorki akurat na dziś bo szaro u mnie i ponuro, ale wróciłam z urlopu i jestem pełna zapału do pracy:)
No a jak :)) a co będę biednemu mężowi głowę zawracać:)) że ja chcę wełny...sama sobie kupię:)) Bardzo dziekuję:)
UsuńSuper sprawa tyle lat ze sobą, życzenia składam.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWiolu bardzo dziękuję;)) tak oficjalnie to 17 bo bez papierka to już 20.....
UsuńWszystkiego co najlepsze Wam życzę..... mądrą córkę masz.... nie ma to jak rodzinka....
OdpowiedzUsuńa spódniczka sliczna, taka cukierkowa właśnie jest super....
pozdrawiam
O tak dziecina napatrzyła się na rozwody tu i tam...
UsuńBardzo dziękuję :))
podejrzewam że Ty nie sypiasz :))))))))))
OdpowiedzUsuńno i wszystkiego najlepszego i kolejnych tak wspaniałych rocznić :)
Anulka śpię i to dużo:)) Bardzo dziękuję:)
Usuńfajny ten wzorek muszę go wypróbować bardzo fajne kolory pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńWzorek jest rewelacyjny w tej spódniczce troszkę go zmodyfikowałam:)
UsuńWszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńA kolejna spódniczka też ładna. Tobie w każdej świetnie.
Bardzo dziekuję:)
UsuńWioletko - SUPER SUPER ! Bardzo dziewczęco i młodo wyglądasz w tej pięknej spódniczce. 17 lat po ślubie ? chyba żartujesz ? w życiu nie wyglądasz na taka dorosłą babkę ;-) Gratuluję i kolejnych szczęśliwych lat życzę. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńEdytko no niestety za rok mi 40 stuknie... Bradzo dziekuje:)
Usuńśliczna:) muszę i ja się w końcu zmobilizować i zrobić jakąś sukienkę:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiola rób rób takie sukienki świetnie się nosi:))
UsuńWszystkiego naj naj najlepszego!
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest śliczna, kolorystycznie bardzo mi się podoba. :)
Bardzo dziękuję :) Najpierw kupiłam jeden motek na próbę ale spodobała mi się wełenka i pewnie się jeszcze na nią pokuszę bo na spódniczki jest idealna;)
UsuńBardzo ładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji rocznicy:) spódniczka idealna dla Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Bardzo dziękuje:) a coś mnie mania spódnicowa dopadła bo w planach mam następną;) ale paluch mam nie ten tego więc patrzę tęsknie na szydełko.....
UsuńJa także przyłączam się do życzeń z okazji rocznicy!!!
OdpowiedzUsuńSpódnica wyszła rewelacyjnie, a prezentujesz się w niej po prostu bosko :)
Pozdrawiam :)
Bardzo dziękuję:))
UsuńI ja Wam Życzę kolejnych pięknych rocznic!
OdpowiedzUsuńGosiu bardzo dziękuję:)
Usuńświetna, zdrówka, radości:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:)
Usuń100 lat w szczęściu i miłości!!!świetne spódniczki:)pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za życzenia:))
UsuńFaktycznie cukierkowa ta spódniczka, super :)
OdpowiedzUsuńCo do stażu, gratuluję ogromnie, nam jeszcze sporo do tego brakuje :) A córę masz bardzo mądrą :)
Buziaki
Iwonka nawet się nie obejrzysz jak ten czas myknie....o tak moja latorośl ma czasami takie teksty :)
UsuńMyknie myknie, już mamy 11 razem/6 po ślubie :)
UsuńNo Kochana, moje gratulacje!!!Wyprzedzam Cię trochę stażem małżeńskim, ale na pewno nie robótkowym!!:)) Spódnica naprawdę słodka!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńTo i ja przyłączam się do życzeń, dużo szczęścia i radości na dalszej wspólnej drodze życia. Piękna spódniczka.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńDalszych lat w szczęściu i miłości!!Spódniczka świetna!Bardzo przyjemne kolorki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) siedzę i myślę nad następną spódniczką:)
Usuńno to gratulacje i najlepsze zyczenia dalszego wspolnego zycia w zdrowiu i radosci...a spodniczka slodka...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńAniu bardzo dziękuję:)
UsuńWszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńSpódnica wygląda super
A ja się zastanawiam ciekawe jak się będzie nosił ten bambus czy się wyciągnie....czy też nie Aniu bardzo dziękuję :)
UsuńPrzede wszystkim życzę Wam wielu cudownych, wspólnych lat w zdrowiu, szczęściu i otoczeniu najbliższych.
OdpowiedzUsuńCórka ma fajne teksty, widzę :)))
A spódnisia bardzo romantyczna i słodka, pięknie w niej wyglądasz.
Nic dziwnego, że mąż wodzi wzrokiem ciągle za tymi samymi, zgrabnymi nóżkami :)
Alu bardzo dziękuję :) O tak mąż bardzo lubi jak chodzę w spódnicach :) bo z reguły to tylko spodnie i spodnie....
UsuńW takim razie przesyłam odrobinę spóźnione, ale bardzo szczere życzenia długich lat razem w zdrowiu i harmonii :))
OdpowiedzUsuńKolejna śliczna spódniczka :)) I jestem pełna podziwu, kiedy Ty to wszystko robisz??? ;))
Aniu bardzo dziękuję:) a jakoś tak pomalutku dziergam pomiędzy obowiązkami domowymi:)
Usuńświetna spódniczka
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji rocznicy:-) A spódnica jak zawsze fantastyczna!:-)
OdpowiedzUsuńKamilko bardzo dziękuję:)
Usuńpiękna spódniczka
OdpowiedzUsuńKolejnych lat w szczęściu życzę!
OdpowiedzUsuńFajna spódniczka. Wielu jeszcze lat w szczęściu i miłości Wam życzę. Mój mąż ze mną już prawie 30 lat wytrzymał - chyba mają do nas cierpliwość :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo i gdzie mi do Ciebie! Takie cudeńka i ta spódnica , zazdroszczę Ci pomysłów i talentu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMistrzu Wiolu! spódnica fenomenalna!!!
OdpowiedzUsuńCo tam spódniczka jak zawsze wspaniała. Spóźnione ale szczere życzenia wszystkiego co dobre, dalszych wspólnych lat. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :)))
UsuńGratuluję pięknej rocznicy i życzę dalszych lat w szczęściu i miłości!
OdpowiedzUsuńSpódniczka bardzo mi się podoba :) a ja ostatnio też robiłam z bambusa i z rozsupływaniem nitki miałam taki sam problem ;)
Pozdrawiam gorąco.
Dzięki Beatko:) po prostu przed robótkowaniem trzeba go zwinąć w kłębuszki:)
Usuń