Mam na imię Violetta Każdą wolną chwilkę poświęcam robótkom wszelkiej maści czyli robię to co lubię

sobota, 18 maja 2013

zakupy

     Ostatnimi czasy było kilka fajnych promocji na włóczki i oczywiście w ramach terpii i odstresowywania się kupiłam, a jakże małe co nie co ;))

Część włóczek kupiłam w jednym sklepie o takie....



ten moteczek jest absolutnie cudowny :)




cześć drugą w innym sklepie :)


i jeszcze mam kilka wełenek do pokazania, ale to już przy następnym wpisie :)

Dziękuję za ciepłe komentarze :))




27 komentarzy:

  1. Ale śliczności nakupiłaś! Czekam co ładnego wydziergasz! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie to by było chyba dożywocie:)) bo nie przerobiłabym ich przez kilkanaście lat! Znając Twój spryt w łapkach- to pewnie praca na kilka tygodni- czekam z niecierpliwością na efekt finalny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam włóczkowe zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też zwłaszcza jak się kupuje takie cudeńka :)

      Usuń
  4. Ale fajne zakupy,super moteczki:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale super łowy! ja obecnie wyciagam wszystkie zapasy ale jakos pomysly mi sie skończyły:/

    OdpowiedzUsuń
  6. Udane zakupy, kolorki grają w oczach, będzie dużo przyjemności przy dzierganiu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. super zakupy ciekawi mnie co będzie c czerwieni i fioletu pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam takie zakupy, wełenki śliczne :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie zakupy :)). Też się skusiłam na promocję Dropsa i moje zapasy włóczek znowu się powiększyły :). Tylko kiedy ja to wszystko przerobię???
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. no to teraz tylko dziergać! A'propos czy te włóczki może w jakimś sklepie internetowym kupujecie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak z reguły kupuję teraz w internecie odkąd zamknęli mi Anilux...

      Usuń
  11. Zakupy odstresowują i robótki odstresowują. Zatem jesteś podwójnie usprawiedliwiona:))
    Ciekawe co powstanie z tego moherku...
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale żeś się rozszalała :)) Cudowne zakupy, wprost nie mogę się doczekać, co z tego powstanie :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Biorąc pod uwagę tempo Twojego dziergania, to szybko ten zapasik wykorzystasz.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale szaleństwo zakupowe, oj będzie się działo :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkie Śliczne zazdroszczę Ci nabywania ja muszę zrobić stop mam wszystkich chyba z 5 kg do przerobienia i wszystkie cudne w tym tygodniu dojdą jedwabie i KONIEC.:))))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mówisz że 5 u mnie to tak jakoś będzie z 10 razy więcej .....

      Usuń
  16. Super zakupy!Oby pomysłów wystarczyło jak taką ilość przerobić!Pozdrawiam serdecznie,Dorota

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale zazdroszczę...piękne zakupy!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. O, widzę koleżanka zaszalała :) I dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  19. Absolutnie cudowne zakupy:) Ja też zaszalałam Violuś:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  20. no to teraz tylko czekać na piekne prace

    OdpowiedzUsuń
  21. ten pojedynczy moteczek jest faktycznie przepiekny

    OdpowiedzUsuń
  22. Jest Pani wyjątkowa kobietą! Bardzo cieszę się, że tafiłam tu, do Pni. Będę ogladać, oglądać... przepięne rzeczy. Zapraszam do siebie http://rozoweszydelko.blogspot.com/. Serdecznie pozdrwiam Aga Gruszczyńska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za odwiedzenie mojego bloga ;)) i jutro sobie popatrzę co ładnego dziergasz :) pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń