Mam na imię Violetta Każdą wolną chwilkę poświęcam robótkom wszelkiej maści czyli robię to co lubię

niedziela, 8 maja 2011

obrazki codzienne

     Robótki pomalutku idą do przodu :) dwie bluzki na ukończeniu i jeszcze trzecią zaczęłam....
     Pokażę Wam moją jabłoń uwielbiam jak kwitnie piękny widok, ale w tym roku  widać jak mrozik się z nią obszedł....

a to panna Śnieżka jeszcze całkiem sporo ma na sobie białego puchu :)

no i mój ulubiony zagajnik, drzewko świeżo posadzone zmarzło, kwiaty ścięłam no i cóż muszę poczekać do następnej wiosny żeby  mi tulipany czy konwalie zakwitły...

     Następny wpis już będzie robótkowy :) tak myślę....
 Pozdrawiam cieplutko moich odwiedzających gości :))

1 komentarz:

  1. Piękny widok na Śnieżkę w tamtym roku ją zdobyłam...mi też jabłonka przemarzła mam nadzieję,że jakoś dojdzie do siebie...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń