Pierwszy sweterek w tym roku ujrzał światło dzienne mała przeróbka, a raczej duża bo sweterek spruty w całości i zrobiony ponownie :) projekt własny.
Zdjęcia takie sobie za oknem buro i ponuro wieje bardzo mocny wiatr i pada deszczyk...
A sweterek z żakardem coś tam pomalutku się robi, a jeszcze szaliczek mam do pokazania i sukienke kończę tylko ta pogoda nie nastraja do fotek....
Super! Fajny kolor i fason, do wszystkiego pasuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajny sweterek!
OdpowiedzUsuńNo i wyszedł bardzo ładny, pozdrawiam w nowym roku:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :) Ty to masz tempo ekspresowe :)
OdpowiedzUsuńsuper sweterek!!!
OdpowiedzUsuńNo właśnie jak dzisiaj widziałam pogodę w tvn 24 i pokazywali Karpacz to pomyslałam o Tobie:-)Sweterek cudo.
OdpowiedzUsuńW tym sweterku pogoda za oknem nie straszna! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny sweterek a kolor super;)))Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)) oj pogoda dzisiaj to jest straszna.... poszłam po południu na zakupy myślałam że wiatr chce mnie głowy pozbawić tak wiało brrr.
OdpowiedzUsuńNo coś Ty! U mnie aż tak nie wieje :-). Widzę, że idziemy w zieloności. Super. Pochwalam. Ja tez juz mam przygotowane, a następne w drodze. Kiedy się spotykamy? Pozdrawiam Cię Violu.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńładniutki
OdpowiedzUsuńWiola, bardzo jestem ciekawa tej sukienki. Mi osobiście marzy się taka długa wąska z golfem szerokim, czarna, szara lub w ciemnej zieleni. Sweterek bardzo elegancki, zwłaszcza, że w moim kolorku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKILKANAŚCIE DNI MNIE NIE BYŁO A U CIEBIE POSTÓW CO NIEMIARA :) SWETEREK BARDZO FAJNY , A TEN CZERWONY, ŻAKARDOWY -ODLOT :)
OdpowiedzUsuńsuper blog i ładny sweterek zrobiony w zieloniutkim kolorze:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAga i tu będziesz zawiedziona sukienka jest dość krótka i w dodatku dziurawa :) a resztę jak ją pokażę nie będe zdradzać całej niepsodzianki ;)
OdpowiedzUsuńkrótką też bym wiedziała jak wykorzystać, zwłaszcza gdy jest dziurawa.
OdpowiedzUsuń