Mam na imię Violetta Każdą wolną chwilkę poświęcam robótkom wszelkiej maści czyli robię to co lubię

niedziela, 26 lutego 2012

dzień 26 i nowy sweterek....

Dzień 26 organizacja.

    No u mnie o organizacji to mowy nie ma. Nigdy nic nie planuje bo i tak nie wyjdzie....
    Jeśli chodzi o robótki pokaże Wam sweterek w paseczki, który powstał pod wpływem chwili, swetr został wyciągnięty któregoś wieczoru z kufra( tam trzymam jeszcze kilka sweterków do przerobienia) spruty, następnego dnia została włóczka wrzucona na druciki :) i jest :) teraz go lubię i bardzo mi pasuje :) świeżutko zszyty...




i takie projekty są najlepsze :) dni kilka i sweterek skończony, jeszcze mam sukienkę na wykończeniu, ostatnie nitki zostały do schowania :)) i muszę sobie coś poszukać na drutki bo leżą i patrzą na mnie :)) idę zagłebić się w włóczkowe zapasy :))

18 komentarzy:

  1. Boże ale ty dziewczyno masz motorek w rękach. Piękny sweterek wyczarowałaś.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już 26 dzień?
    Ja właśnie dziergam tez paseczki i też różowo-białe:D Wygrzebałam jakąś włóczkę i wprowadzam w życie mój szalony plan. Do końca nie jestem przekonana co z tego wyjdzie:)
    Ale Twój - pierwsza klasa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Violu-wyglądasz kwitnąco:_ jak zawsze!
    Dzięuję za komentarze pod bransoletkami - lubię je robić a jeszcze jak komuś się podobają:)
    dwie pierwsze-te grubsze kupiłam w empiku -tę którą pokazałam dziś na drewnianadolina.pl

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka TY jesteś szybka!Codziennie coś nowego! Podziwiam !

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam swetry w paseczki:-) Twój jest fantastyczny!:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też się przygotowuję do paseczków :-)właśnie męczę się nad zestawieniem kolorów, bo chcę ze trzy lub cztery :-).
    No tak, ale Ty jak zwykle pierwsza.
    Ciebie, Violu nikt nie dogoni!
    A w kwestii organizacji nie masz racji, kochana. Spójrz na swojego bloga, na regularność wpisów, na konsekwencję w działaniu, ja tu wszędzie widzę wspaniałą organizację. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elcia to nie tyle organizacja co mój upór osiołka :)) zawsze dąże konsekwentnie do celu :)) jak to mówią po trupach do celu... :)) buziaki

      Usuń
  7. sweterek sliczny...ten fason bardzo ci pasuje i ci w nim ladnie..pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Przerabiaj co sie da. Ja tez mam na strychu kilka...naście swetrów do przerobienia. Nic nie wyrzucam, przyjdzie jeszcze taki czas że je przerobię.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładny sweterek, proste wykończenie przy szyi, a jak ślicznie wygląda. Pozdrawiam Małgorzata

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo twarzowy sweterek a recykling art jest w modzie:)
    Sama mam do recyklingowania co najmniej 20 sztuk

    Pozdrawiam Bea

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładna przeróbka :)

    OdpowiedzUsuń