Mam na imię Violetta Każdą wolną chwilkę poświęcam robótkom wszelkiej maści czyli robię to co lubię

czwartek, 1 marca 2012

dzień 30 ostatni....

 Dzień 30 kto towarzyszy Ci w pracy przy rękodziele.

     No jak to kto mój nieodłączny towarzysz zawsze jest blisko mnie, wiadomo reszta domowników w pracy albo w szkole.
 Do tego stopnia mnie czasami molestuje że włazi na kolana bez pytania, podgryza włóczkę dając do zrozumienia że ona tu jest i należy się nią zająć :) 




     A czasami tak jak tu siedzi i patrzy na mnie :)




   Kurcze te 30 wpisów tak szybko minęło, przyzwyczaiłam się, że coś co dzień pisze i jakieś fotki pokazuję....

13 komentarzy:

  1. Pieszczoch i zazdrośnik jest cudnie umaszczony!

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ pięknota, buziak w nosek, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna kiciunia:) Mi towarzyszy pies:) I nic nie szkodzi,abyś kontynuowała codzienne wpisy, bo lubię (i chyba nie tylko ja) do Ciebie zaglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna, a jaka z niej modelka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kociura śliczna i jaka towarzyska:)

    Pisz codziennie będę do Ciebie zaglądać:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Zwierzęta to najwierniejsi nasi przyjaciele :) a nam zawsze w ich towarzystwie jest miło i sympatycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały kot, i na pewno nie zrzędzi...fajne było te 30 wpisów ...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna kicia:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. To pisz , Violu nadal codziennie, bez żadnego nakazu. Skoro sprawia Ci to przyjemność, to śmiało! Ja chętnie do Ciebie zaglądam. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Minął 30 dzień wyzwania,ale Twoje wyzwanie może trwać codziennie :) I nie czekaj na nic rób wpisy codziennie.Bardzo miło sie je czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Codziennie czytam , nie zawsze komentuję , ale ten wpis z kotkiem jest słodki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Systematyczne wpisy to jest to! Taki towarzysz przy robótkach umila pracę. Czekam na systematyczne wpisy w dalszym ciągu.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. pisz pisz Viola ja też lubię do Ciebie zaglądać

    OdpowiedzUsuń