Niedziela czas odpoczynku i relaksu :) mały spacerek bardzo wskazany niby ciepło, ale wiatr jest przenikliwy i zimny....
Wiatr fryzurkę mi potarmosił i pożałowałam że nie wzięłam komina czy chusty brr....
małe jeziorko się zrobiło ze śniegu który stopniał :)
I na spacerze znalazłam kawałek wiosny :)
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod adresem sukienki, będzie jeszcze jedna ale muszę znaleźć odpowiednie elementy :))
Trzeba było iść na Plac Piastowski a nie w pola :-)))) Miłej niedzieli, Violu!
OdpowiedzUsuńjakoś wolę tą dzicz :))))) Wzajemnie buziaki :)
UsuńO - widzę, że zrobiłaś to samo co ja :-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam z lasu.
Pozdrawiam serdecznie.
Fajny spacerek. Ja też dzisiaj szukałam wiosny . Jutro pokażę. Dzięki za odwiedzinki, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńa tu są zajączki ,na tym blogu
OdpowiedzUsuńmoje wyszły jakieś dziwne ,ale zobaczyłam jak zrobiłam hihihihi
http://fascinata.blox.pl/2010/02/Jak-zrobic-zajaczka-z-kwadratu.html