Jakiś czas temu wyciągnęłam z szafy czerwoną ananasową spódnicę długo wisiała w szafie aż zdecydowałam się ją spruć... była za długa i jakaś taka szeroka i powstała taka jest nie blokowana, ale nie mam siły do niej dzisiaj ...
zużyłam chyba dwa motki malwy szydełko oczywiście nr 2 a wzorek dawno temu znaleziony w sieci....
Zbliżenia wzorku nie ma niestety, ale nie byłam więcej tam w stanie wytrzymać....
Uwielbiam czerwony kolor jest taki energetyczny:) chociaż następne ciuszki planuję w kolorach bieli i zieleni...
Jest gorąco nic nie można robić wszystko się przykleja do człowieka ale jutro pokazują że będzie troszkę chłodniej.....
w czerwonym kolorze świetnie wygladasz....plus białe lub czarne dodatki.... mnie się bardzo podoba, no i fason spódniczki też...
OdpowiedzUsuńsama mam taki worek z ananasami do pół łydki i chyba tez spruje bo w krótszych lepiej sie wyglada....
pozdrawiam
Świetna, wyglądasz jak kibicka olimpijska naszych sportowców :)
OdpowiedzUsuńSylwia dziękuję:)) a mam nadzieję że naszym teraz pójdzie lepiej:)
UsuńSuper spódnica:-)
OdpowiedzUsuńO matko,Viola ,Ty masz chyba motorek w rękach:)))Świetna spódnica w cudnym kolorze:))
OdpowiedzUsuńBrawo, brawo. Mąż to chyba z kijem baseballowym za Tobą chodzi (w ramach obrony przed podrywaczami)
OdpowiedzUsuńWspaniała i ja też chcę wzorek ,może moje tłuste d...o jakoś będzie w tym wyglądać.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAlu będzie będzie tylko podaj mi email to Ci podeślę:)
UsuńPasuje Ci ten kolor.Bardzo ładny wzorek.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitaj ..napisałam i skasowałam komentarz...ach to chyba przez ten upał człowiek nie myśli....spódniczka sliczna i kolorek bardzo Ci pasuje..pozdrawiam ..ufff tropiki dosłownie!
UsuńŚwietna spódnica. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńViolu,Twoje tempo robótkowe mnie poraża!!!W pozytywnym sensie oczywiście :)Spódniczka jest rewelacyjna!!!!Uwielbiam czerwony kolor!
OdpowiedzUsuńKochana nie jest takie szybkie spódnicę męczyłam coś koło 2 tygodni:)
UsuńAle Tobie jest fajnie w takich spódnicach! Serdecznie zazdroszczę.Jakieś 20 kg temu też bym sobie takie robiła :/
OdpowiedzUsuńZjawiskowo wyglądasz w tej wspaniałej kreacji!!
OdpowiedzUsuńSzczerze zazdroszczę tempa robótkowego :)
Pozdrawiam :)
Świetna spódnica :)
OdpowiedzUsuńCudnie w niej wyglądasz i też b.fajnie Ci wyszła ta spódnica.pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńCoś ostatnio lubię spódniczki:)
Usuńsliczna spodnica..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńBardzo śliczna spódniczka.Bardzo fajny wzorek.A Ty jak zwykle super wyglądasz. U nas wczoraj tez był upał, jeszcze o 20.00 było 30 stopni, ale nad ranem dzisiaj była burza i padało, więc może troszkę się ochłodzi, teraz już takie lekkie zachmurzenie.Ten upał wykańczał Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU nas to wczoraj dało czadu, wiało, lało byliśmy u znajomych na grilu, kolega który przyjechał mówi,że parę kilometrów dalej wioska zalana, drzewa powyrywane z korzeniami maskara...a dzisiaj jest znacznie chłodniej..;)
UsuńBardzo ładna spódniczka i ten kolorek. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz, bardzo dobrze Ci w czerwonym:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
śliczna spódniczka ja zabieram się do zrobienia sobie tylko jakoś żadnego fajnego wzorku nie mam :( mam nadzieję że znajdę w końcu jakiś pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJakby coś jak chesz to Ci wzorek mogę podesłać, sama dość długo szukałam, aż przewertowałam swoje stare wydruki :)) i znalazłam:)
UsuńSliczna kobieca spodniczka. Pozdrawiam Ola
OdpowiedzUsuńŚliczna spódniczka i piekny wzór! też lubię czerwień :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna spódniczka , Tobie Wiolu ładnie w tym kolorku :)) Ja wole te zielenie co się za nie bierzesz hihi ;)
OdpowiedzUsuńBeatko właśnie zakupiłam zielone wełenki:))))
UsuńŚliczna, po prostu :)) I gratulacje :))
OdpowiedzUsuńTy kochasz czerwony kolor i czerwony kocha ciebie :) ślicznie ci w tej spódniczce :)
OdpowiedzUsuńPięknie w niej wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńPiękny wzór, kolor no i idealnie pasuje do właścicielki.
OdpowiedzUsuńMnie podobają się takie dziergane spódniczki bardzo ale to już nie ta figura ...ha, ha:))
Ale, co do jednego przedmówczynie mają całkowitą rację - szybkość w jakiej powstają Twoje cuda powala.
Pozdrawiam ... i idę zapolować na komara bo nie da mi spać :))
Bardzo dziękuje :)) oj tak komary w tym roku żyć nie dają...
UsuńNo wreszcie! Raz jeszcze napisze, że cudna spódniczka ;-) Świetnie w niej wyglądasz.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:))
UsuńPieknie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńParabéns pelo lindíssimo trabalho.
OdpowiedzUsuńUm abraço dos Açores
Nélia
Muito obrigado.
Usuńsliczna spódnica, i jak zwykle super wyglądasz:)
OdpowiedzUsuń