Mam na imię Violetta Każdą wolną chwilkę poświęcam robótkom wszelkiej maści czyli robię to co lubię

środa, 4 lipca 2012

kolejne bransoletki



     Wczoraj pokazałam dwie bransoletki dzisiaj jeszcze trzy skończone :))

mały eksperyment biała



i wrzosowa


a może taka różowa :)


I pewnie jeszcze niebawem wymodzę coś :)) zwłaszcza że pogoda niespecjalnie nastraja do wychodzenia z domu, jak na razie topik się robi, spódniczka czeka na wełnę.


     Byłam dzisiaj w Aniluxie przykro się patrzy jak półki robią się puste....coraz mniej wełenek na nich leży.... pamiętam czasy jak jeszcze z moją babcią jeździłam do Aniluxu po wełny..... a tu tylko patrzeć jak zostaną drzwi zamknięte i zawiśnie kartka sklep zlikwidowany....

20 komentarzy:

  1. Piękne bransoletki :-)
    Śliczne kolory.
    Mnie też bardzo brak aniluxu...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozkręcasz się z dnia na dzień. Każda następna bransoletka to ładniejsza. Śliczne. Pozdrawiam z gorącej i parnej Suwalszczyzny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe, myślałam, że Twój pierścionek jest częścią czerwonej bransoletki z poprzedniego posta :)
    Ślicznie Ci wychodzą : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Violu jesteś niesamowita :)) Śliczne te bransoletki :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie było mnie przez chwilę i proszę jaki wysyp:)
    Ta wrzosowa, choć dla mnie to bzowa jest śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak grzyby po deszczu i nie wiadomo która ładniejsza!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne bransoletki, wrzosowa chyba najpiękniejsza.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna, prosta biżuteria. Mnie też bardzo brakuje Aniluxu, jeszcze dokupuję jakieś resztki, ale ze smutkiem, że jakaś epoka się kończy. Rozumiem i Twój nastrój, miałaś tak blisko sklep firmowy i wspomnienia od czasów dzieciństwa. pozdrawiam hel.
    PS Cieszę się, że odblokowałaś komentarze dla anonimowych (w końcu to też ludzie ;), a czasem aż prosi się o komentarz, takie ładne rzeczy robisz)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię jak do mnie zaglądacie i zostawiacie ciepłe słowa:))

      Usuń
  9. Bardzo ładne bransoletki:) Dla mnie ta wrzosowa. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj kochana - z tymi bransoletkami to idziesz jak burza ! Śliczne - każda w swoim rodzaju fajna.pozdrawiam serdecznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne te bransoletki.Takie subtelne i delikatne.

    OdpowiedzUsuń
  12. Idziesz jak burza z tą biżuterią,bransoletki są śliczne.I masz coś ładnego na paluszku:))Żałuję że nie pojechałam jednak do Aniluxu,zanim wrócę już sklepu pewnie nie będzie.Szkoda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie tak, ale jest nowy sklepik z włóczkami:)) ale nie miałąm dzisiaj czasu żeby tam zajrzeć...

      Usuń
  13. ALE TEMPO, 300 % NORMY :)))))PIĘKNE, POZDRAWIAM:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szybkość wyrobów zawrotna! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten nowy sklepik z włóczkami prowadzi były pracownik Aniluxu i można tam kupić dużo z tego co Anilux produkował. Jeszcze tam dość pusto ale właściciel chętny więc może doczekamy się sklepu dla tych co lubią wełenki, nitki i kordonki.
    Piękne te twoje biżutki (kiedy Ty z tym wszystkim się wyrabiasz - chyba masz w domu jakieś małe krasnoludki :))
    Pozdrawiam (i znowu mamy burzę)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz już tam byłam i nawet sobie coś kupiłam:))tak sklep prowadzi Pan Tadziu:) mam nadzieję że z czasem sklepik się rozrośnie i będzie można kupować różniaste włóczki:)) o znowu grzmi....

      Usuń
  16. Przecudne i delikatne biżutki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń