Chyba się starzeję bo podałam Wam adres e-mailowy który jest już nieaktywny...ale już poprawiłam i jest ok:)
A tak na marginesie nie byłabym sobą jakbym czegoś nie przywiozła w ramach pamiątek z wojaży:)
Kupiłam sobie taką cudną bransoletkę i tak patrzę na nią mogłam sobie jeszcze w innych kolorach kupić... a może sama coś popróbuję w tej dziedzinie?
i jeszcze dwie książki lubię zaglądać na te stragany kiermaszowe z książkami...
Do następnego wpisu:)
O ja mam tą książkę o frywolitkach:-) Z niej nauczyłam się plątać pierwsze węzełki:-) Co do bransoletki - jak Cię znam to zaraz sama stworzysz jeszcze ładniejszą...;-)
OdpowiedzUsuńHa ja również mam tą ,,frywolitkową'' książeczkę :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta branzoletka.
Podrawiam serdecznie:)
Piękna bransoletka, przymierzam się do makramy, więc podejrzę, co u Ciebie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno właśnie pokusiłam się na tą książkę:) bo czółenko wstyd się przyznać ze dwa lata gdzieś w koszyczku leży..;)
OdpowiedzUsuńoch, kochana, teraz to już nie masz wyjścia! Czółenko w dłoń i do frywolitki marsz! :D
UsuńPozdrowionka.
Bransoletka urocza, jak letnie pogodne niebo:)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że to Twoja bransoletka, a koraliki przywiezione z wojaży. Zawiodłaś mnie :D
OdpowiedzUsuńBransoletka łatwa do zrobienia, więc plącz szybciutko.
Ech, będziesz miała teraz pełne ręce roboty przez nas :D
Kasiu pewnie zrobiłabym sama, ale trzy mięsiace czekałam na przesyłkę ze sznurkami......a że okazja sama wpadła w łapki:) więc kupiłam sobie pamiątkę nad morzem:)
Usuńha, a ja takie koraliki właśnie mam i swego czasu zrobiła z nich też bransoletkę:)
OdpowiedzUsuńśliczna jest ta Twoja, a w jakich jeszcze kolorach były?
Anka
a różne różniaste i zielone i żółte i białe i czerwone:)
UsuńInteresujące książki, już wiem czym nas zaskoczysz! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy :)) Ostatnio będąc nad morzem też wypatrywałam takich książek, ale jakoś mi się nie udało :(
OdpowiedzUsuńAniu były i na drutach i na szydełku i decupage:)) więc było w czym poszaleć:)
Usuń...pozostaje czekać na Twoje frywolne tworki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
jak się wyrobię ze wszystkim to pewnie zabiorę się za naukę;)) już nie ma to tamto:)
UsuńViolu, ja też jestem rozczarowana, byłam PEWNA, że taką bransoletkę potrafisz sama zrobić, tym bardziej, że jest pełno filmików na youtube. Bierz się do roboty, bo my tu czekamy! ;)))
OdpowiedzUsuńCzasami innym też trzeba dać zarobić:))
UsuńChwilowo to mam ręce pełne roboty, a nic mi nie idzie ukruszyłam zęba i czekam na wypłatę żeby dotrzeć do dentysty więc od kilku dni jestem na tabletkach żeby przetrwać... :(
Ojej, to bardzo mi przykro z powodu ząbka, ale chwała Ci za wspieranie rękodzieła :-) Jeśli mogę w czymś pomóc, to daj szybko znać. Magda milczy, no brakuje mi Was, dziewuszki! Pozdrawiam
Usuńja już tak mam, że te moje zębiska są takie słabe miękkie jak masło jak to mój dentysta stwierdził.... jak wydobrzeje to się spotkamy bo mi się ckni:)
UsuńŚliczne zakupy i czekam na Twoje własne prace. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBez pamiątek znad morza ani rusz:))Piękną biżuterię zrobiłaś,zielone śliczne a porzeczki z truskawką-mniam:)))
OdpowiedzUsuńFajne zakupy zrobiłaś nad morzem
OdpowiedzUsuńKochana makrama jest prosta, więc na 100% stworzysz sobie całą tęczę takich bransoletek. I mam nadzieję, że dobrze odpoczęłaś. buziaki
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka w kolorze blue !!!!
OdpowiedzUsuńTylko czekać jak będziesz robić frywolitki. Trzymam kciuki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo Wioluś,bransoletek narobisz w kolorach tęczy:) A może frywolitki niedługo zobaczymy?:)
OdpowiedzUsuńKto wie co mi się w łapkach ulęgnie kto wie:)
OdpowiedzUsuńCiekawe książki, ale bransoletka jest przecudna i w ślicznym kolorze. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńHej Hej
OdpowiedzUsuńJestem jestem cały czas WAS obserwuje, też mam ochotę na spotkanko, rozmyślałam również o spotkaniu w Bolkowie będziemy więc w kontakcie.
Ach frywolitki jak mi się podobają, Violu może jakiś krótki kursik u Ciebie zamówię
Madzia nie tak szybko ja jeszcze tego nie rozgryzłam:))))
UsuńI ja mam taka książkę! Bransoletka śliczna- nie ważne kto ją robił. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń