Skorzystałam z dnia wolnego :) z pięknej pogody i z tego, że mój fotograf wrócił wcześniej do domu mam fotki ....... a co tam łatwo nie było...myślałam, że mi szczęka zacznie dzwonić...
Baktus zużyłam motek moheru Aniluxu i druty KP 4
nitki starczyło mi na styk....
i jeszcze jedna moherowa rzecz chusta czysta improwizacja wzorek to pawie oczka... 2 motki moheru z Aniluxu i druty KP5
I jak widać na załączonych fotkach u mnie bardzo zimowo ;) i zaczęłm dziergać dla siebie... czapkę... i chyba będzie dobrze...
Bardzo dziękuję za komentarze :) i mam małą prośbę do "anonimowców" czy moglibyście się podpisywać literką, imieniem czy pseudonimem? czasami wiem kto pisze komentarz bo z treści się domyślam, ale czasami jak chcę odpowiedzieć na dany komentarz niewiem jak się zwracać do takiej osoby z odpowiedzią...
Baktus cudo:)chusta też piękna, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne i chusta i baktus! Kolorki super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
..a ja Ci tej zimy zazdroszcze :))))
OdpowiedzUsuń...widze, ze praca i dzierganie pogodzone ;):)))
Twoje udziergi piękne! Niepokoi mnie Twój zanik bioder ?! Co się z Tobą Violu stało? To nie tylko pięć kilo! Pozdrawiam Cię serdecznie z również zaśnieżonej doliny
OdpowiedzUsuńuhmmm troszkę schudłam.... i ostatnio było 5 kg :( teraz pewnie więcej, a co tam na Święta odrobię :)
UsuńMam nadzieję,że się nie przeziębiłaś prezentując te ładne udziergi:))
OdpowiedzUsuńJasne że nic mi nie jest :)))
UsuńPiękna chusta i jakie poświęcenie dla tych fotek:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne obie chusty. współczuje takiego marznięcia, az zrobiło mi się zimno,wrrr.
OdpowiedzUsuńP.S zmieniłaś fryzurke czy mi się zdaję? Jakoś tak inaczej wyglądasz ;)
a zmieniłam fryzurkę tak troszkę, fryzjerka całkiem sporo ścięła, ale to jeszcze nie to co powinno być jest ich stanowczao za mnogo...:)
UsuńTA fioletowa ma fajne wykończenie, pewnie obie się fajnie noszą, załóż czapkę!!!!U mnie dziś -15!!
OdpowiedzUsuńKochana czapke mam dopiero na drucikach :)) a przy chuście coś tam kombinowałam i nawet mi to wyszło :)
UsuńŚliczny baktus i chusta!!!
OdpowiedzUsuńWspaniale chusty! Ten fiolecik jest przesliczny. Na ostatnim zdjeciu powinnas owinac sie chusta, by nie marznac ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Śliczne chusty, idealne na te mrozy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczności, ale podziw, że na mrozie zdjęcia zrobiłaś. Brrr zimno!
OdpowiedzUsuńAsiu tak jakoś wychodzi, że muszę robić zdjęcia na dworze bo moje mieszkanie jest północne i jest zawsze ciemno...
UsuńŚliczny baktus i chusta,fajne wesołe kolorki. Zima u mnie tez na całego ale ja lubię tylko na nią patrzeć przez okno,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosia
No cieplutkie rzeczy wykonałaś - są urocze.
OdpowiedzUsuńI baktus i chusta są świetne:) Ładnie Ci w tym niebieskim i też uszykowałam niteczkę na baktusa:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
A coś mnie ostatnio napadło znowu myślę o baktusie :)
UsuńŚliczności :-)
OdpowiedzUsuńObydwie chusty piękne :-) a kolory... marzenie :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczne chusty!! Pozdrawiam cieplutko Pstro
OdpowiedzUsuńmilutkie chustki? Mogą takie być? chyba tak jak włóczka mięciutka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńObie chusty są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
obie chusty są śliczne, ta niebieska mnie urzekła.
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w tej fryzurce :-)
Pozdrawiam cieplutko.
Błyskawicznie wydziergane i bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
bardzo ładne kolory a skąd u Ciebie taka miłość do Aniluxu? jeśli można wiedzieć pozdrawiam basia
OdpowiedzUsuńBasiu bo do Aniluxu już chodziłam na zakupy jako dziecina mała bo moja babcia na drutkach robiła ;) a z czasem sama zaczęłam tam robić zakupy ;) a teraz Anilux już prawie go nie ma więc błąkam się po internetowych pasmanteriach ...
Usuńszkoda że tak daleko mieszkasz bo moje 2 pasmanterie są całkiem dobrze zaopatrzone a i do Łodzi do firmówki Arelanu blisko!! pozdrawiam Basia
UsuńPiękne chusty dwie w uroczych odsłonach :)))
OdpowiedzUsuńsliczne oba dziergadelka i jak szybko wydziergane ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie magnolia;)
Bardzo ładne obie chusty i na czasie. Udziergaj tą czapkę bo zamarzniesz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeraz nie zmarzniesz,super wyszły obie chusty,pozdrawiam cieplutko,Dorota
OdpowiedzUsuńObie piękne chusty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne chusty
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Chusty są śliczne! Violu! Ale ciebie to chyba została połowa :))!!! Ślicznie wyglądasz! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKapitalne chusty:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają :) Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje dziergadeła, są piękne!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje dziergadełka i jakie tempo - a fotki w plenerze oby nie zaszkodziły - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńtfu tfu odpukać chyba się zahartowałam ;)
Usuńchust nigdy za wiele :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne robisz rzeczy i pięknie w nich wyglądasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Chusty są piękne!
OdpowiedzUsuńLubię takie luźne chusty, są takie delikatne a chyba ciepłe:)
OdpowiedzUsuńNawet bardzo ciepłe:)
UsuńPiękna ta fioletowa!!!!!! Umiesz zaimprowizować!
OdpowiedzUsuń