Obiecałam Wam następny post ogródkowy i mogę pokazać co tam się rozwinęło :) Pogoda się poprawiła spędziłam dwie godziny w ogrodzie zmachałam się jak licho.... i nawet troszke trawy posiałam, ale uciekłam bo słoneczko dawało się mocno we znaki....
Zaczął kwitnąć migdałowiec:
wśród tulipanów są takie pięknoty
i moje ulubione rosną sobie ot tak....
i jak widać kwiatuszki od Anety się przyjeły co mnie bardzo cieszy :)
Do następnego wpisu chyba robótkowego :)
Wsród takich ślicznych kwiatów, to szybko coś ciekawego wydziergasz,pozdrawiam serdecznie i zdrowka życzę.
OdpowiedzUsuńMiło popatrzeć, jak sie ogródka nie ma. Dzięki,że się tak dzielisz:)
OdpowiedzUsuńPomimo tego, że przez Twoją działkę przeszedł tajfun, już robi się kolorowo:) A jak cieszy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Wszystkie kwiatki są piękne. Bardzo lubię tulipany.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiekne i aż tu czuje jak pachna
OdpowiedzUsuńale się pięknie wszystkie uśmiechają:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
W twoim ogrodzie pewnie przyjemnie się odpoczywa,oczywiście przy robótkowaniu. Pozdrawiam serdecznie ,zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńnic tak nie cieszy w ogrodzie jak wdzięczność kwiatów, zapach i wszelkie barwy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCudne kwiatki się uchowały :))) A gdzie nowe rabatki Wiolu już stworzyłaś jakiś zarys ;)
OdpowiedzUsuńA te kwiatuszki to mam z przodu domu.... a z tyłu jakąś jedną pomalutku tworzę i czekam co tam zacznie rosnąć ;)
Usuńładny migdałek ja mam też ale kwiatki są pełne a takiego jeszcze nie widziałam pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńJa też chcę żeby w końcu coś zakwitło...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lacrima
Może byśmy się zeszły u mnie na trawniczku? :)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiatuszki:) Ja też chcę do Was na trawniczek:)))) Miłego trawniczkowania:)
OdpowiedzUsuńkwiatuszki ładniutkie! A ja nie mam kiedy pojechać za swoimi na balkon:( Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńcudne kwiatki ach....Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń