Dziękuję Wam za pozostawione słowa otuchy i życzenia zdrowia przydadzą się ...
Nic tak człowieka nie relaksuje jak spacer z drugą połową można spokojnie pomyśleć o wielu sprawach, a przy okazji dotlenić i odstresować....
cisza, spokój, słychać tylko śpiew ptaków...
bezkresne pola....
i jeszcze ja.....
Następny wpis będzie chyba ogródkowy bo coś tam pomalutku rośnie i kwitnie :)
Do następnego wpisu :)
Witaj! Piękne widoki , tylko pozazdrościć spaceru! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńLubię takie bezdroża:))cisza i spokój:)tylko ja i ptaki:)))
OdpowiedzUsuńRewelacyjny spacer :-) Wspaniała ścieżka między drzewami...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Udany spacer w ciszy i można się pozachwycać wiosną. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUdanego pogodnego tygodnia tak w sercu jak i w pogodzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Daleko zawędrowaliście. Violu ale patrząc na zdjęcie to córcia ma rację, że podsuwa Ci co lepsze kąski.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę słoneczka w duszy :D (bo za oknem to sama widzisz)
ta ścieżka wśród drzew w sam raz na spacer z drugą połówką, ale można też z kijkami!!!
OdpowiedzUsuńowszem z kijkami też chodzę ale chwilowo nie mam na nie energi :(
UsuńNie ma to jak nabrać mocy w otoczeniu przyrody :)
OdpowiedzUsuńSkoro w końcu wiosna przyszła to trzeba z niej korzystać bo szybko odejdzie a po spacerku zawsze większe chęci są do robienia na drutach pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńpięknie tak na łonie przyrody....
OdpowiedzUsuń