Mam na imię Violetta Każdą wolną chwilkę poświęcam robótkom wszelkiej maści czyli robię to co lubię

wtorek, 1 października 2013

Denko wrzesień 2013 część 1


  Witajcie dziś obiecany filmik z opakowaniami po kosmetykach, które zużyłam.....  



 
   Zapraszam Was do oglądania i komentowania :)) Będzie jeszcze druga część denka bo troszkę długi wyszedł mi ten film...
   Do następnego wpisu  :)


3 komentarze:

  1. Olejek zapisałam :) Z własnego doświadczenia zauważyłam, że niektóre produkty nie maja dat - zwracasz na to uwagę ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z reguły polskie produkty mają podaną datę produkcji i od tego momentu jest 6,12 lub wiecej miesięcy przydatności pod warunkiem, że produkt jest nie otwierany :( słoiczek pokazuje ile miesięcy produkt jest przydatny :) a na naiektóych produktach daty są zakodowane potrzebny jest tzw. rozkodownik :) Możesz zawsze podpytać w sklepie sprzedawcę żeby Ci pomogła odszyfrować datę :) tak daty są ukrywane np. na kosmetykach do makijażu...:) chociaż niektóre z nich mają i po 5 lat przydatności..

      Usuń
    2. o zakodowanych datach nie wiedziałam ....tylko to jest wkurzające jak się bierze produkt i szukajcie a znajdziecie albo i nie hihi a M stoi i tupie obok ;)

      Usuń