Lubię taką jesień jak dzisiaj pięknie, słonecznie i niesamowicie ciepło :) wybralismy się na mały spacerek, trzeba korzystać z pogody ile się da :))
Przyzwyczajona do tego, że tu na wałach zawsze wieje wzięłam ze sobą sweterek który po pięciu minutach musiałam ściągnąć.... bo słońce grzało niemiłosiernie :)
Do następnego wpisu :)
Pozdrawiam cieplutko odwiedzających mój blog i dziekuję za wszystkie komentarze :))
fajny sweterek i już sprawdzone że cieplutki.
OdpowiedzUsuńAch jakby było fajnie gdyby to słoneczko tak grzało i grzało i grzało....
Jesień jak widać też ma swoje uroki. Te kolory i słoneczko, aż chce się spacerować:)
OdpowiedzUsuńPiękna sceneria... takiej mi tutaj brakuje, więc miło popatrzeć u kogoś.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Anka
Faktycznie ,pogoda nas ostatnio bardzo rozpieszcza i trzeba to wykorzystać ile się da :) Ja też uwielbiam spacery przy takim jesiennym słonku :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń