Bardzo serdecznie dziękuję za
wszystkie życznia.
Komin, otulacz zwał jak zwał liczy się, że został skończony i myślę, że zimową porą nieraz będzie użytkowany, bo wyglądam w nim jak człowiek :) Oby te nakrycia były wiecznie na czasie... bo czapki, kaszkiety czy berety to nie dla mnie nakrycia głowy....
Zdjęcia podwórkowe :) bo w domu wychodzą strasznie ciemne...
zużyłam dwa motki szarej malwy :) projekt własny.
Może zrobię jeszcze jeden tylko w bardziej żywym kolorku :) coś mnie czerwień kusi ...:)
Powiedziałabym, że w tym otulaczu nie tylko wyglądasz jak człowiek, ale jak piękny człowiek ;))) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńFajny! No i wyobraź sobie, że przekonałaś mnie do kominów, na pierwszej fotce wyglądasz w nim rewelacyjne!!!
OdpowiedzUsuńświetny!
OdpowiedzUsuńwitam serdecznie. Czułam, że nie będę długo czekała na nowości :) i nie pomyliłam się. Tak, zdecydowanie stawiam na czerwień, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię, bo ja też nieczapkowa jestem. Komin fajny, ale popieram pomysł o czerwonym. Działaj, działaj! :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny:)
OdpowiedzUsuńFajny i przydatny:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ocieplacz :) Podoba mi się sama ich idea .Dobrze to ktoś wymyslił :)
OdpowiedzUsuńcudo :)
OdpowiedzUsuńśliczny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczny! a w którą stronę robiłaś?
OdpowiedzUsuńPiękny, wygląda na cieplutki...taki bogaty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetny otulacz:-) Ale jak tak patrzę na Ciebie w samym sweterku na tym zdjęciu to aż mi się zimno zrobiło...:-D
OdpowiedzUsuńfantastico świetnie w nim wyglądasz tylko dlaczego tak szybko robisz te swoje prace :( ja po prostu nie nadążam za Tobą
OdpowiedzUsuńSuperowy! Violu możesz go pokazać rozłożony? Cos mi się wydaje dość duży :)
OdpowiedzUsuńtak jest całkiem spory i taki chciałam aby się dobrze otulić :) szer 32 cm a długość 67x2, robiłam go na okrągło bez szwu. Mam sentyment do czerwonego komina, bo lat chyba 25 do tyłu taki komin właśnie czerwony zrobiła mi moja ukochana babcia...
OdpowiedzUsuńŚwietny komin Ci wyszedł!
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze jakieś nowości....super!
Świetny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kominy:)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) Bardzo Ci w nim ładnie :)
OdpowiedzUsuńfajny ,robiłaś taki przekrecony ?
OdpowiedzUsuńIwonka zrobiłam go prosto, a zakręciłam na szyii :)
OdpowiedzUsuńi widzisz jaki fajny :-)
OdpowiedzUsuńno bomba normalnie - bardzo twarzowy - świetnie w nim wyglądasz (rzeczywiście czerwony byłby jeszcze ciekawszy - moim zdaniem)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny komin! Podoba mi się taki zamotany wokół szyi :)
OdpowiedzUsuńPiekne prace i z sympatii za całokształt zapraszam do siebie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny, bardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńswietny komin :)
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń