Właśnie wróciłam z IV Karkonoskiego Festiwalu Światła, dzisiaj był pierwszy dzień lasery, muzyka i światełka. Kilka zdjęć niezbyt ostrych bo zrobione telefonem komórkowym.
Zmarzłam bo strasznie wieje wiatr, ale warto było ruszyć się na chwilkę z domu :)
Festiwal kończy się w niedzielę jutro nie idę bo umówiłam się z dziewczynami na ploteczki, ale w niedzielę idę sobie jeszcze popatrzeć ;))
Ja się wybieram z rodzinka jutro,obiecałam swoim dziewczynkom,pogoda co prawda paskudna,ale popatrzec warto,widać to nawet na Twoich zdjęciach.
OdpowiedzUsuńfajnie fajnie tylko strasznie wieje :) trzeba się ubrać na cebulkę ;))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za wszystkie ciepłe słowa na moim blogu!światełka fajne!pozdrawiam serdecznie!!!!
OdpowiedzUsuńSuper atrakcje!
OdpowiedzUsuńDziękuję za maila!
Pozdrawiam Beata.
Rzeczywiście robi wrażenie. Pozdrawiam Cię
OdpowiedzUsuńJakie to piękne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne dekoracje
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anna:)
niestety fotki nie oddają całego piękna tych światełek bo one tak fajnie mrugają :) zwłaszcza jak się robi je telefonem komórkowym..... w niedzielę idę znowu to może jeszcze jakieś fotki dołączę...:)
OdpowiedzUsuńwięcej możecie sobie pooglądać tutaj:
http://www.kfs24.pl/pl/karkonoski-festiwal-swiatla-iii-edycja,g-8
zdjęcia są z III festiwalu :)
super
OdpowiedzUsuńta paczka przypadła mi do gustu szczególnie