Cieszy mnie to że zaglądacie do mnie i zostawiacie ciepłe słowa za które bardzo serdecznie dziękuje:))) Witam też nowych obserwatorów:)
Coś mnie ostatnio natchnęło tak natchnęło na szycie... rzecz co najmniej dziwna bo ja i maszyna do szycia to dwa różne światy. Ale po kolei jakiś czas temu był u nas w Cieplicach Kiermasz rękodzieła i kwiatów no oczywiście musiałam pójść rękodzieła było jak na lekarstwo, kwiatów troszkę więcej, ale popatrzyłam i kupiłam sobie woreczek lawendy, a tak do szafy co by było, ale w folii tego do szafy nie dam zaczęłam kombinować i wyciągnęłam jakąś starą poszewkę i nożyce i zabrałam się za krojenie...
Jakoś mi to chyba poszło bo zrobiłam woreczków sztuk trzy, ręce mam całe to chyba nie jest tak źle:) a oto i one....
Zostało mi jeszcze pół woreczka lawendy i chyba sobie jeszcze uszyję takie woreczki :)
Śliczne woreczki i jak lawendowe - to pięknie pachnące! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPowinnaś częściej siadać do maszyny, skoro takie świetne rzeczy Ci wychodzą :)) Przecież nie zawsze tu o wielkie krawiectwo chodzi, a o pomysł i dbałość o detale jak w tym wypadku :)) Super :))
OdpowiedzUsuńoj kusi mnie maszyna i to od dawna, dostałam fajny materiał taki akurat na spódniczkę, odkupiłam nawet burdę od koleżanki z wykrojami i co wszystko leży bo ja niewiem za bardzo jak się zabrać za wykrój:(
UsuńSzkoda, że mieszkamy tak daleko, pokazałabym Ci :)) Przede wszystkim trzeba wybrać rozmiar i skopiować wykrój na papier. Jakiś czas temu w Lidlu był fajny zestaw do kopiowania wykrojów. Na papierowym wykroju warto nanieść własne poprawki w oparciu o swoje wymiary. Zabiera to wszystko trochę czasu, ale naprawdę warto. Trzymam kciuki :))
UsuńViolu, ja mieszkam blisko :-) Może byś wpadła jutro do mnie to Ci pokażę jak skopiować formę. Masz jakieś plany na wieczór? Może zrobię ciasto z rabarbarem i truskawkami :-))))))
UsuńViolu, jeszcze jedno. Spójrz, proszę na blogu U Antoniny są takie fajne bawełniane bransoletki, ale ja szydełkowych schematów ni w ząb, pokazałabyś mi jak to zrobić?
UsuńElcia jutro akurat mam wieczór zajęty:)) goście się schodzą;)) a schematy muszę na nie popatrzeć z której strony je zacząć robić:)
UsuńCudne !
OdpowiedzUsuńświetne Violu a do tego pachnące, jak widzę masz rączki " i do tańca i różąńca" jak mówi przysłowie, piekne rzeczy dłubiesz....i koraliki i szycie o szydełku i drutach nie wspomnę....
OdpowiedzUsuńserdeczności
Dziękuję :) a staram się coś tam zrobić od czasu do czasu :))
UsuńSą bardzo romantyczne:) Szkoda je chować do szafy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczności i na do tego pachnące. Też uszyłam sporo woreczków, na wymianki zwłaszcza i lawendowe z lawendą w środku i różane z olejkiem różanym. Fajnie jest mieć takie woreczki w szafach i nie tylko, ja np zawiesiłam sobie w łazience. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne: koroneczka, różyczki. Działaj dalej,jak sprawia Ci to przyjemność. Woreczki też robiłam, ale jakiś wzorek wyszywałam na kanwie i do środka dawała saszetkę z lawendą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNajpierw chciałam uszyć z płótna, a później udziergać woreczki na szydełku ale jakoś takie pomysły mi przyszły do głowy:)
UsuńTo z gatunku"mała rzecz a cieszy":)Bardzo ładne woreczki Ci wyszły,nie jest najwyrazniej tak zle z Twoim szyciem:)
OdpowiedzUsuńŚliczne i o wiele przyjemniejsze niż gotowe papierowe zawieszki, nasączone zapachami, które można kupić ... Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNajgorzej to srpóbować:) bo się człowiek boi:) a śmieszne jest to że u mnie cała moja rodzinka ta najbliższa była lub jest szyjąca....chyba musze się zaprzyjaźnić z maszyną:)
UsuńSiadaj częściej do maszyny,dobrze Ci idzie,śliczne woreczki,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałe a jakie ładne i jak cieszy, że uszyte własnoręcznie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Pomysłowe, teraz czekamy na spódniczkę z burdy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŻadne już paskudztwa do szafy nie wlezą -woreczki fajne i na pewno uroczo pachną :)
OdpowiedzUsuńo tak dają czadu:)) reszte paskudztw w domciu to mój kotek łapie:)
UsuńSuper woreczki!
OdpowiedzUsuńSą takie śliczne ,że teraz je będzie żal do szafy schować :)
OdpowiedzUsuńCudne te woreczki.Musisz w ogródku posadzić lawendę.Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńNa przyszłą wiosnę sobie posieje:) chyba że w doniczkach do domciu?...
UsuńBardzo ładne i praktyczne ! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń