Tymczasem z frontu ogrodowego co nie co już posadziłam kwiatuszki od Anety mam nadzieję, że będą rosły
i ziemia w dołach już rozpalcelowana teraz czekam aż się ułoży i zacznę siać trawkę....
Na polu robótkowym coś tam dziergam na drutkach ..... może za kilka dni będę miała coś do pokazania....
Do następnego wpisu...
W takim razie i ja przyłączam się do życzeń dużo zdrowia :)) I rozumiem, że ekipa budowlana sobie już poszła, skoro możesz sadzić kwiatki :))
OdpowiedzUsuńAniu jak narazie sobie poszła na jesieni wrócą i będę dewastować mi inny kawałek ogrodu....
UsuńZdrówka Violu:)))))Zasadzisz kwiatki, będzie pięknie:)
OdpowiedzUsuńNiech ci pięknie rosną! Czekamy na rzeczy dziergane! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim ,Violetko, dużo zdrówka:)A ogród zanim się obejrzysz będzie piękny i kwitnący !Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńViola dużo zdrówka, trzymam kciuki i łączę się z Tobą w tym wszystkim...
OdpowiedzUsuńZdrowiej, zdrowiej. Kwiatki urosną szybciej lub wolniej - będą.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia :) Kwiaty na pewno będą piękne, a ogród nim się obejrzysz zazieleni się i zakwieci :) Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńI ja dołączam się do życzeń szybkiego powrotu do zdrowia :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za życzenia zdrowia teraz potrzebuję niestety dużo czasu żeby moja "osoba" zaczęła funkcjonować tak jak trzeba....
OdpowiedzUsuńKwiatki i trawa urosną szybko,wiosna zrobi czary-mary i wszystko będzie ok. Bardzo dużo zdrówka życzę i pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńViolu dużo zdrówka Ci życzę :) Fajne fotki z ogródka.
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej do jesieni odpoczniesz od tych koparek i ciężkich sprzętów. Trzymaj się Wioluś, wytrwałości, bo tak jak napisałaś: teraz będzie już lepiej.
OdpowiedzUsuńCzyli ogród wraca do normalności a na czekam na efekty robótkowania pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńJa tez mam nadzieje, że się dobrze przyjmą w nowym miejscu:)))buźki
OdpowiedzUsuń