Czas leci jak oszalały....dopiero pokazywałam słoik z resztkami, a tu już trzeba znowu pokazywać co w nim przybyło :) Owszem niteczki się pojawiły zdjęcia niebawem jak się uda zrobić bo ostatnio więcej siedzę w gabinecie dentystycznym niż w domu....
A oto słoiczek z nitkami :)
Tak jakoś różowo :)
A jeszcze pochwalę się kupiłam sobie torbkę z filcu od dłuższego czasu miałam chęć na taką torebkę :)
Do następnego wpisu :))
Fajna ta filcówka!
OdpowiedzUsuńfajna torebka pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńŁadna torebka,podobne widziałam na kiermaszu we Wrocławiu ale byłam z mamą i nie dała mi sie poprzyglądać a może i kupić:))
OdpowiedzUsuń